[wg j.p. sartre’a]
wolny zawsze i wszędzie
dokąd zmierzasz i dlaczego
tak pośpieszne słowa
i zdyszane
kiedy właśnie huczy głowa
i czwarta nad ranem
na spowiedź za późno
a na modlitwę
za wcześnie jeszcze
ciagle w sercu coś tam gra
mała nutka coś w demol
może mozart albo blues
dokąd wreszcie pójdziesz stąd
wszędzie obcy zawsze obcy
przegrał wojnę wygrał bitwę
całe życie jeden błąd
01.04.2016
j:)